Przywędrowały do mnie kilka miesięcy temu więc najwyższa pora je pokazac:)
Są piękne,a najbardziej spodobał mi się ten gliniany:)
Martuś-DZIĘKUJĘ- raz jeszcze !
To niesamowite, że radość z małej rzeczy, jaką jest naparstek może być tak wielka.
Śliczne! :) Super okazy Marta zmajstrowała!
OdpowiedzUsuńA no właśnie, cóż to za cisza u Ciebie? Czekamy na więcej naparstkowych skarbów! Buziaki!
Lindos e belos dedais.
OdpowiedzUsuńUm abraço.
Gorgeous thimbles of my country.
OdpowiedzUsuńKIss
Bom dia, gostei de visitar esta sua pagina, e de apreciar a sua linda colecção de lindos dedais, pena que não tenha conseguido traduzir nem me tornar seu seguidor, como desejava.
OdpowiedzUsuńResto de boa semana,
AG
Cudne...Bardzo mi się podobają...Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńSą przepiękne!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, ten gliniany wyjątkowy, ale i ten niebieski bardzo w moim guście :)
Piękne - szczególnie ten niebieski :)
OdpowiedzUsuńBoskie są 2 pierwsze ręcznie malowane
OdpowiedzUsuńi ten z tramwajem - cudne :D