Rosyjskie naparstki , ręcznie malowane kwiaty i matrioszki otrzymałam od Aleny z Rosji.
Razem z nimi przyleciał do mnie malowany ptaszek
i uroczy drewniany dzwonek : )
To niesamowite, że radość z małej rzeczy, jaką jest naparstek może być tak wielka.
Przepiękne! Uwielbiam rosyjskie naparstki. Alena jest wielka! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są te rosyjskie naparstki:)Też mam takie i uwielbiam je:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne.
OdpowiedzUsuńSo lovely!
OdpowiedzUsuńKiss
Zachwycające!
OdpowiedzUsuńhttp://przystanek-klodzko.pl/
Preciosos
OdpowiedzUsuńBesos!
Preciosos dedales y más me gusta son los de matriusca
OdpowiedzUsuńBesos