To niesamowite, że radość z małej rzeczy, jaką jest naparstek może być tak wielka.
Bardzo lubię polskie naparstki.Pięknie się prezentują w gablotce.
Ja tam bardzo je lubię! Z tych powyżej szczególnie podobają mi się dwa pierwsze :)P.S. Chętnie zobaczyłabym całą półeczkę, wrzucisz fotkę? :)
Dla mnie te polskie, to szczególnie cenne zdobycze :) Ja je uwielbiam :)
Beautiful! :)
Son muy bonitos todos estos dedales y quedan perfectos en el escaparate.Besos
So much!Very nice thimbles!Kiss
Popieram Cię....Ja też lubię polskie naparstki....Z Wrocławia nie mam..Pozdrawiam pa....
Magníficos dedais.Um abraço e boa semana.
Ja rowniez lubie te polskie kulfony.Sa duzo ladniejsze niez angielska kalkomania!Buziaki
Bardzo lubię polskie naparstki.
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują w gablotce.
Ja tam bardzo je lubię! Z tych powyżej szczególnie podobają mi się dwa pierwsze :)
OdpowiedzUsuńP.S. Chętnie zobaczyłabym całą półeczkę, wrzucisz fotkę? :)
Dla mnie te polskie, to szczególnie cenne zdobycze :)
OdpowiedzUsuńJa je uwielbiam :)
Beautiful! :)
OdpowiedzUsuńSon muy bonitos todos estos dedales y quedan perfectos en el escaparate.
OdpowiedzUsuńBesos
So much!
OdpowiedzUsuńVery nice thimbles!
Kiss
Popieram Cię....Ja też lubię polskie naparstki....Z Wrocławia nie mam..Pozdrawiam pa....
OdpowiedzUsuńMagníficos dedais.
OdpowiedzUsuńUm abraço e boa semana.
Ja rowniez lubie te polskie kulfony.Sa duzo ladniejsze niez angielska kalkomania!Buziaki
OdpowiedzUsuń